Leasing nie znalazł do tej pory odpowiednika w języku polskim. Najbliższymi znaczeniowo słowami są udostępnienie lub dzierżawa. Klient decydujący się na tę formę korzystania z samochodu po prostu użytkuje go na podstawie umowy, w zamian za ratalne opłaty leasingowe. Ta forma korzystania z samochodu ma wiele zalet.

Leasing - czym się to je

Na leasing decyduje się coraz więcej małych i dużych firm. Leasing ma tę przewagę nad zakupem auta na kredyt, że formalności związane z jego uzyskaniem są minimalne - procedury te są dużo prostsze niż w przypadku starania się o kredyt. Nie do przecenienia zaletą jest fakt, że wszelkie opłaty leasingowe można wliczyć w koszty uzyskania przychodu. Auto w leasingu daje też spokój ducha dzięki temu, że podczas całego okresu trwania umowy leasingowej raty są niezmienne. Zaletą leasingu jest także to, że zwykle odprowadza się od niego niższe podatki niż w przypadku kredytu. Trzeba jednak pamiętać, że wyleasingowany samochód nie jest, niestety, naszą własnością.

Z Toyotą to proste.

Jeżeli chodzi ci po głowie auto w leasingu, przyjrzyj się ofercie Toyoty. Ta firma ma do zaproponowania kilkanaście modeli samochodów - w tym auta o napędzie hybrydowym. Szczególną ofertę kieruje do biznesu. Aby poznać i skalkulować koszty leasingu któregoś z samochodów produkowanych przez Toyotę, wystarczy wejść na stronę firmy. Po wyborze interesującego nas modelu samochodu, typu silnika, nadwozia i koloru dostajemy możliwość wyliczenia raty leasingowej poprzez kliknięcie w jeden guzik. Jeżeli wyliczona kwota wydaje nam się za wysoka, na specjalnym suwaku możemy zwiększyć liczbę miesięcy, na jakie decydujemy się wziąć auto w leasing i skalkulować koszty ponownie. Takiego wyliczenia możemy dokonać dla każdego modelu samochodu znajdującego się w ofercie Toyoty. Warto zdobyć te informacje nim wybierzemy się do salonu po nasze wymarzone auto.